Znajdujesz się w ARCHIWUM strony należącej do Parafii Pw. Św. Ap. Piotra i Pawła w Zawadzie.
ŚDM / DNI W DIECEZJACH / ZAWADA
23 - 25 lipiec 2016
W ostatnich dniach mieszkańcy Zawady, Śliwakowa i Zberezki byli świadkami historycznego wydarzenia, które już na zawsze zapisze się na kartach historii naszej parafii.
I dzień
23 lipca po godzinie 9 rano do naszej miejscowości dotarł autokar z pielgrzymami na pokładzie. Nie było to żadne zaskoczenie gdyż parafianie od wielu dni przygotowywali się na to spotkanie. Pielgrzymi pochodzili z Dominikany. Długo na nich czekaliśmy, ale dla nich podróż była długa i męcząca. Z Dominikany przylecieli do Madrytu samolotem, następnie kolejny lot do Monachium, a następnie autokarem przyjechali do Polski. W naszej parafii pozostało 11 osób, reszta po krótkim odpoczynku i posiłku odjechała do parafii Strzelce Wielkie i Brzeźnica Nowa. Pielgrzymów przyjęły rodziny państwa Serdelskich, Ociepów, Jamrozików, Dembskich i pan A. Powroźnik. O godzinie 18.00 nasz Ksiądz Proboszcz zorganizował pielgrzymom wyjazd do Częstochowy. Byliśmy z nimi na Jasnej Górze, gdzie jedna z sióstr - siostra Teresa w języku hiszpańskim opowiedziała historię Klasztoru Jasnogórskiego. Byli zachwyceni i bardzo szczęśliwi, że mogli zobaczyć Jasną Górę. O 21.00 byliśmy w Muzeum Monet Jana Pawła II. Pan Krzysztof przyjął nas bardzo serdecznie i oprowadził po muzeum, pokazując zbiór monet z całego świata. Kiedy ujrzeli figurę naszego świętego Jana Pawła II w naturalnej wielkości, nie mogli oderwać od niej wzroku. Fakt, figura robi ogromne wrażenie. Nasz kochany papież wygląda jak żywy. Były łzy i ogromne wzruszenie. Na każdym kroku było widać, jak pielgrzymi z Dominikany kochali naszego papieża. Do Zawady wróciliśmy około godziny 22.30.
II dzień
Niedziela to czas spędzony z rodziną. Wspólne śniadanie i bardzo uroczysta Msza Święta o godz. 11.00. Na mszy świętej mogliśmy usłyszeć nasz rodzimy język, a także język angielski, hiszpański i włoski. Ksiądz Jarosław wygłosił kazanie w dwóch językach, zwracając się do naszych gości z Dominikany. Na Mszy Świętej uczestniczyli także kolarze z klubu "Dario-Team". Nasz parafialny chórek "Promyk nadziei" wystąpił w jednakowych koszulkach i zadedykował dla kolarzy i pielgrzymów dwa utwory. Nasi przyjaciele z Dominikany wykonali dla nas jeden utwór. Pod koniec Mszy Świętej Wójt Gminy Kłomnice, pan Piotr Juszczyk, powitał naszych gości i wręczył im drobne upominki. Po Mszy Świętej były jeszcze śpiewy i wspólne zdjęcia. Po rodzinnym obiedzie o 15.30 pojechaliśmy do Gidel. Nasi pielgrzymi zwiedzili bazylikę, a jednemu z Ojców, mimo bariery językowej, udało się przekazać trochę informacji o Matce Bożej Gidelskiej. O godz. 16.00 zjawiliśmy się na pikniku, na który zaprosił nas Wójt Gminy Gidle, pan Janusz Pachulski. Poczęstowano nas kiełbaskami z grilla, ciastem i kawą. Były tańce i wspólna zabawa. O godzinie 19.00 dzięki uprzejmości rodzin państwa A. K. Musiałów i J. M. Ociepów było wspólne ognisko na ich posesji. Nasi pielgrzymi z Dominikany pokazali nam wiele zabaw w które wspólnie się bawiliśmy. My odwdzięczyliśmy się im tym samym. Bawiliśmy się w "Kaczuszki", "Mam chusteczkę haftowaną", "Stary niedźwiedź" i wiele innych. Gościom smakowały pieczonki zrobione na ognisku przez rodziny. Spędziliśmy bardzo udany wieczór. Wspólnym rozmowom, śmiechom i zabawom nie było końca. Na zakończenie wspólnego ogniska wszyscy obecni wspólnie się pomodlili i odśpiewali Apel Jasnogórski.
III dzień
W poniedziałek pielgrzymi zostali zaproszeni przez Wójta Gminy Kłomnice, pana Piotra Juszczyka, do Gminnego Ośrodka Kultury w Kłomnicach. Była kawa i ciasto, a także krótki występ 6 osób z kłomnickich płomyczków. Z Kłomnic udaliśmy się do pałacyku w Nieznanicach, gdzie nasi goście zwiedzili pałacyk, a także park. Znów była kawa i ciasto. Po powrocie do Zawady był obiad z rodzinami. Po nim nadszedł czas pożegnania. Dzięki staraniom naszego Księdza Proboszcza, Pan Wójt udostępnił busa, który na koszt gminy, miał odwieźć naszych pielgrzymów do Stryszawy Dolnej. O godzinie 15 zebraliśmy się koło kościoła, aby pożegnać przyjaciół z Dominikany. Była wspólna modlitwa w kościele i błogosławieństwo Księdza Proboszcza. Polało się wiele łez, gdyż przyjaźnie zawiązały się bardzo szybko, mimo bariery językowej i innej kultury. Ciężko im było opuścić naszą parafię, gdyż jak mówili było im z naszymi rodzinami bardzo dobrze. Przed odjazdem dziękowali za serdeczność, dobre jedzenie i wielkie serce. Do Stryszawy dotarliśmy przed godziną 20.00. Naszych pielgrzymów przejęli wolontariusze i ksiądz z tamtejszej parafii. Mieli troszkę obaw jak im będzie w nowych rodzinach, ale mamy nadzieję, że tak samo dobrze jak u naszych parafian...
W imieniu pielgrzymów oraz wszystkich mieszkańców Zawady składam serdeczne podziękowania na ręce: księdza Proboszcza za to, że mogliśmy gościć ludzi z tak odległej Dominikany, jako jedyna parafia w dekanacie Kłomnickim, ponieważ do Widzowa, niestety pielgrzymi nie dotarli. Dziękuje rodzinom, które tak ciepło i z wielkim oddaniem przyjęli pielgrzymów. Dzięki Wam czuli się u nas jak w domu. Dziękuje za Wasze dobre serce. Dziękuję ks. Jarkowi za posługę w czasie Mszy Św. i poświęcony nam czas w niedzielę wieczorem. Dziękuję panu Piotrowi Juszczykowi - Wójtowi Gminy Kłomnice za zaproszenie naszych gości na kawę i ciasto oraz za udostępnienie busa, którym mogliśmy odwieźć pielgrzymów do Stryszawy. Dziękuję także pani Barbarze Mizera za obecność na tym spotkaniu, a także Pani, która była tłumaczem na spotkaniu z władzami gminy. Dziękuję kierowcy - Panu Nowakowi, który w sobotę zawiózł nas do Częstochowy. Panu Wójtowi Gminy Gidle - J. Pachulskiemu za ciepłe przyjęcie nas na pikniku. Dziękuje siostrze Teresie, która była naszym tłumaczem na Jasnej Górze. Panu Krzysztofowi z Muzeum Monet. Panu kierowcy A. Śpiewakowi dziękuję za to, że szczęśliwie odwiózł gości do Stryszawy a nas szczęśliwie dowiózł do Zawady.
Copyright © www.parafiawzawadzie.pl