Znajdujesz się w ARCHIWUM strony należącej do Parafii Pw. Św. Ap. Piotra i Pawła w Zawadzie.
Dzień 1
30 sierpnia o godz. 3.00 nad ranem, 55 osób wraz z Księdzem Proboszczem, wyruszyło na pielgrzymkę w Bieszczady. Po kilku godzinnej podróży dojechaliśmy do celu. Przywitała nas piękna i słoneczna pogoda. Pierwszym naszym przystankiem było Polskie La Salette Sanktuarium Matki Bożej Płaczącej w Dębowcu. Następne było Sanktuarium św. Jana Dukli i muzeum ks. Bronisława Markiewicza. Kolejne piękne miejsce, które było dane nam zobaczyć , to Sanktuarium św. Michała Archanioła w Miejscu Piastowym i pustelnia. W Iwoniczu zwiedziliśmy przepiękny mały drewniany kościółek, który urzekł nas swoim wnętrzem. Następnie na prośbę parafian, którzy nie byli na poprzedniej pielgrzymce, pojechaliśmy do Soliny, aby pielgrzymi mogli przespacerować się przez zaporę i podziwiać piękne krajobrazy. Noc spędziliśmy w Ośrodku Caritas w Myszkowcach. Jest to Caritas Diecezji Rzeszowskiej, który prowadzi działalność charytatywną na rzecz ubogich. Caritas w Myczkowcach jest Ośrodkiem Wypoczynkowo-Rehabilitacyjnym. Na jego terenie jest między innymi piękna kaplica, zoo, Ogród Biblijny czy centrum Kultury Ekumenicznej im. Jana Pawła II.
Dzień 2
Drugi dzień naszego pielgrzymowania zaczęliśmy od śniadania, a następnie udaliśmy się na Mszę Świętą do kaplicy na terenie ośrodka Caritas. Po Mszy obejrzeliśmy ciekawy film o Bieszczadach. Potem udaliśmy się do Ogrodu Biblijnego, w którym przedstawiono dzieje Starego i Nowego Testamentu. Pan przewodnik w sposób niesamowity przybliżył nam historię od Proroków po ukrzyżowanie i zmartwychwstanie Pana Jezusa. Były to dla nas przepiękne rekolekcje. Na terenie ośrodka Caritas jest też, jak wspominałam wcześniej ,Centrum Kultury Ekumenicznej. Jest to park miniatur architektury drewnianej, skupiający makiety kościołów i cerkwi. Na 10 wzgórzach zostało ustawionych 140 makiet najstarszych drewnianych kościółków, cerkwi prawosławnych i greckokatolickich z terenu południowo-wschodniej Polski, Słowacji i Ukrainy. Po krótkim odpoczynku wyruszyliśmy na szlak. Podziwialiśmy przepiękne krajobrazy oraz urokliwe wzgórza. Po kilkunastominutowym marszu dotarliśmy do niewielkiej kapliczki u stóp, której wypływa woda z cudownego źródełka. Każdy mógł napić się wody, obmyć twarz czy nabrać jej do butelki. Celem naszej wędrówki było przejście przez małą zaporę w Myczkowcach. Choć niektórzy trochę zmęczeni wędrówką, ale wszyscy w dobrych humorach, dotarliśmy do celu. Następnym punktem naszej pielgrzymki było Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości. Nasz Ksiądz Proboszcz zaskoczył wszystkich małżonków odnowieniem przysięgi małżeńskiej. Na "ślubnym kobiercu" stanęło 13 par w różnym wieku. Małżonkowie powtórnie składali przysięgę, przypominając sobie znaczenie kiedyś wypowiedzianych słów. Po pięknej uroczystości, pan organista tamtejszego sanktuarium zagrał dla naszych "nowożeńców" marsza Mendelsona, a pary w takt muzyki opuszczały świątynie. Ostatnim punktem naszej wędrówki był drewniany kościółek w Górzance. Kiedyś to była cerkiew greckokatolicka p.w. św. Paraskewa, a obecnie jest to kościół katolicki p.w. Wniebowstąpienia Pana Jezusa. Proboszcz tamtejszej parafii przybliżył nam historię ikonostasu. Ikonostas znajduje się w cerkwi na granicy prezbiterium i nawy. Pozornie oddziela on wiernych od ołtarza, a z drugiej strony jednak łączy uczestników liturgii ze światem duchowym. Ikony w ikonostasie ułożone są symetrycznie wokół Chrystusa i Jego Matki i mają one prowadzić do Boga i przybliżać treści zawarte w Biblii. Były to dla nas ogromne przeżycia. Po godzinie 20.00 wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Do Zawady dotarliśmy o godzinie 4.00 w poniedziałek.
Dziękujemy Księdzu Proboszczowi Szczepanowi za przeżycia, których doświadczyliśmy, za jego oddanie i poświęcenie. Dzięki naszemu Proboszczowi mogliśmy zobaczyć te niesamowite miejsca, które na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Na ręce Pana Czarka Zatonia i drugiego kierowcy składamy podziękowania za szczęśliwe dowiezienie nas do celu.
