Parafia Św. Apostołów Piotra i Pawła w Zawadzie

Znajdujesz się w ARCHIWUM strony należącej do Parafii Pw. Św. Ap. Piotra i Pawła w Zawadzie.

PARAFIALNE PIELGRZYMOWANIE
7-9 wrzesień 2018

7 września o godz. 1.00 w nocy kolejny już raz, wyruszyliśmy na szlak, aby zwiedzić piękne zakątki naszego kraju. Na pielgrzymko-wycieczkę wyruszyło wraz z Ks. proboszczem Szczepanem 66 osób, z parafii Zawada, Kłomnic, Rędzin i Chełma.

DZIEŃ 1
Po godz. 7.00 dotarliśmy do Gietrzwałdu, gdzie od 27 czerwca do16 września 1877 r ukazywała się na klonie, 13 letniej Justynie Szafrańskiej i Basi Samulowskiej Matka Boża. Głównym przesłaniem objawień było wezwanie do Modlitwy Różańcowej. Jest tam również źródełko, pobłogosławione przez Matkę Bożą, z którego mogliśmy zaczerpnąć wody. Na 13.00 dojechaliśmy do Świętej Lipki , wsi położonej w województwie Warmińsko-mazurskim , gdzie znajduje się przepiękne sanktuarium maryjne. Świętolipska bazylika jest jednym z najważniejszych zabytków baroku w północnej Polsce. Początki kultu Matki Bożej w Świętej Lipce sięgają XIV w. W skład kompleksu klasztornego wchodzi bazylika, króżganki i dom zakonny ojców jezuitów. W bazylice mogliśmy podziwiać barokowe organy z ruchomymi figurkami z 1721 r, a także wysłuchaliśmy koncertu. Na ołtarzu głównym jest obraz MB Świętolipskiej, a cała świątynia posiada bogatą i różnorodną dekorację w postaci rzeźb, fresków czy obrazów na płótnie. O koło 15.30 dojechaliśmy do Mrągowa i tam mieliśmy czas dla siebie. Przed godz. 17.00 wyruszyliśmy do Smolan, gdzie mieliśmy zapewniony nocleg. Dotarliśmy na miejsce około 20.00,a o 20.45 była obiadokolacja, po czym udaliśmy się do swoich pokoi na odpoczynek.

DZIEŃ 2
Dzień rozpoczęliśmy śniadaniem o godz 8.00, po czym udaliśmy się do Sokółki, gdzie w 2008 r miał miejsce cud eucharystyczny. Myślę, że wszystkim znane jest to wydarzenie,gdzie 12 października 2008 r na stopień ołtarza jednemu z kapłanów upadł konsekrowany Komunikant. Kapłan zgodnie z przepisem liturgicznym podniósł Go i umieścił w vasculum - małym naczyniu z wodą, aby się rozpuścił. Po upływie tygodnia, okazało się, że Komunikant rozpuszcza się, ale na środku jest wypukła plamka o intensywnej barwie czerwonej, przypominającej skrzep krwi. Woda natomiast w naczyniu pozostała czysta, niezabarwiona. Badania patomorfologiczne wykazały, że struktura badanego fragmentu Komunikantu jest identyczna z tkanką mięśnia sercowego, człowieka jeszcze żyjącego, ale będącego w stanie agonii. Nauka kościoła mówi nam, że badana Hostia jest Ciałem samego Chrystusa na mocy Jego ostatnich słów, wypowiedziach podczas Ostatniej Wieczerzy. Obejrzeliśmy także film upamiętniający tamto wydarzenie. Do Sokółki zmierzają rzesze pielgrzymów z kraju i ze świata doznając wielu łask.
O 14.00 byliśmy w Augustowie, podziwiając piękną okolicę i jezioro, a także mieliśmy czas dla siebie. O 16.15 odjechalismy z Augustowa, kierując się do miejscowości Giby, gdzie stoją Krzyże Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej z 1945 r. Aktualnie jest tam 300 krzyży, które stanowią symboliczny krzyk pamięci. Są to dębowe proste krzyże, rozmiarem przypominające średni wzrost człowieka, pośrodku stoi duży krzyż, a wkoło niego tablice z wyrytymi imionami i nazwiskami ofiar. Widok tylu krzyży robi ogromne wrażenie i uświadamia nam, ile było cierpienia i jak okrutne były to czasy. Byliśmy także w Sejnach, w przepięknym Sanktuarium Maryjnym. O 19.30 wróciliśmy do Smolan na obiadokolacje. Dzięki uprzejmości Siostry Marii, która opiekowała się naszą grupą, zorganizowaliśmy ognisko. Siostra Maria wszystko nam przygotowała, za co Jej z całego serca dziękuję.

DZIEŃ 3
W niedzielę 9 września o 7.00 rano było śniadanie, a około 9.00 odjechalismy że Smolan , żegnani przez uśmiechniętą Siostrę Marię.
O 10.00 byliśmy w Stańczykach, gdzie podziwialiśmy zabytkowe mosty tzw. Akwedukty Puszczy Romnickiej. O 11.00 udaliśmy się w dalszą drogę do Wigier. O 14.00 Ksiądz Proboszcz Szczepan odprawił Mszę Św. w majestaytcznym pokamedulskim klasztorze, a wcześniej wysłuchaliśmy koncertu, z okazji 100 lecia odzyskania niepodległości. Piękno historychnego obiektu, malownicze Wigry wraz z dopływem Czarnej Hańczy, cisza, spokój i bliskość Puszczy Augustowskiej, czynią to miejsce bardzo wyjątkowym. To tu podczas czerwcowej pielgrzymki w 1999 r. odpoczywał przez dwa dni, nasz kochany Ojciec Święty Jan Paweł II. Po Mszy Św do godz. 17.00 mieliśmy czas na posiłek, spacer i odpoczynek w otoczeniu bujnej przyrody. Ostatnim, ale jakże wzruszającym punktem naszego pielgrzymowania, było Leszczewo. To tam 9 czerwca 1999 r nasz Ojciec Święty Jan Paweł II przybył, aby spotkać się z rodziną Milewskich, rodziną bardzo skromną, utrzymującą się z rolnictwa. Pan Stanisław Milewski zaprosił nas do pokoju, w którym w owym czasie przebywał około 30 min. Jan Paweł II. Ze wzruszeniem i że łzami w oczach, opowiadał nam o tamtym, jakże wzruszającym spotkaniu. Po około 50 minutach pożegnaliśmy Pana Stanisława, wyruszajac w drogę powrotną do domu. Do Zawady wróciliśmy około godz. 2.00 w nocy.
Napewno były to dla nas 3 dni pełne przeżyć i doznań nie tylko duchowych. Dotykaliśmy historii w tylu wspaniałych miejscach, spotkaliśmy tylu serdecznych i życzliwych osób :Siostrę Marię w Smolanach, Panią przewodnik w Sokółce i w Świętej Lipce, Siostrę w Sejnach, księży opowiadajacych nam historię danej świątyni.

Dziękuję Panu Bogu za piękną pogodę, bo i tym razem towarzyszyło nam piękne słońce. Księdzu Proboszczowi Szczepanowi za organizację całego naszego wyjazdu, a napewno nie było to takie proste, aby logistycznie to wszystko ułożyć, a jednak udało się to Księdzu Proboszczowi w 100%.Dziękuję naszym drogim kierowcom:p. Czarkowi i p. Piotrowi, którzy służyli nam swoim profesjonalizmem, zaangażowaniem, serdecznoscią i, że jak zawsze szczęśliwie dowieźli nas do celu, a zrobiliśmy bagatela około 1800 km. Wszystkim pielgrzymom z naszej parafii, a także gościom z parafii Chełmo Kłomnic i Rędzin dziękuję za wspólną modlitwę, śpiewy i za wspólnie spędzony czas. Mam nadzieję, że spotkamy się wszyscy na kolejnej pielgrzymce w maju 2019 r. Szczęść Boże.
Ewa Baran